Wichniarek na czele klasyfikacji strzelców, Bayern szaleje

gwiazda

Bayern Monachium miażdży kolejnych rywali. Tym razem ofiarą Bawarczyków padł Hannover 96, który grając przed 45 minut w "10" przegrał na Allianz Arena 0:3. Trzecią bramkę w sezonie strzelił Artur Wichniarek, prowadząc Arminię do zwycięstwa 2:0 nad Herthą Berlin.
Podopieczni Ottmara Hitzfelda pozostając więc po trzech kolejkach Bundesligi jedynym zespołem, który nie stracił jeszcze punktu i bramki. Fanów Bayernu martwić może jedynie fakt, że po zdobyciu bramki na 1:0 przez Lukę Toniego, włoski napastnik doznał kontuzji i musiał opuścić boisko już w 31. minucie. Dzieła zniszczenia Hannoveru dopełnili Marc van Bommel i Hamit Altintop. Cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział polski obrońca Hannoveru Dariusz Żuraw.

Z polskiej perspektywy interesujące były dwa "polskie" spotkania. W Dortmundzie miejscowa Borussia z Jakubem Błaszczykowskim w składzie, ale już bez wytransferowanego do Racingu Santander Euzebiusza Smolarka, ograła Energie Cottbus 3:0. Błaszczykowski grał do 89. minuty. Polak w 13. minucie miał znakomita okazję do strzelenia swojego pierwszego gola w Bundeslidze, ale piłka skierowana w długi róg bramki strzeżonej przez Tomislava Piplicę minimalnie minęła słupek. W drużynie Energie cały mecz rozegrał polski obrońca Mariusz Kukiełka, wpisując się do sędziowskiego protokołu żółta kartką. Mecz z perspektywy trybun obejrzeli Tomasz Bandrowski, Łukasz Kanik i Przemysław Trytko.
Skutecznością w tym sezonie zaskakuje Artur Wichniarek. Polak w trzecim meczu w tym sezonie strzelił trzecią bramkę, ustalając w 90. minucie wynik spotkania Arminia Bielefeld - Hertha Berlin na 2:0 dla gospodarzy. Tym samym Wichniarek wraz z Luką Tonim i Tommym Bechmanem (VfL Bochum) przewodzi klasyfikacji strzelców, a jego ekipa została wiceliderem tabeli. W ekipie Herthy od 66. minut przebywał na boisku Łukasz Piszczek.

Pierwsze zwycięstwo w sezonie zanotował Bayer Leverkusen, który przed własną publicznością pokonał Karslruher SC 3:0. Po raz pierwszy w tym sezonie trzy punkty zainkasował także mistrz Niemiec, VfB Stuttgart, wygrywając na Gottlieb-Deimler Stadion z MSV Duisburg 1:0. W ślady Bayeru i VfB Stuttgart poszedł także Werder Brema, który ograł na wyjeździe 1:0 FC Nuernberg.

onet.pl

maly55

I dobrze że tak ich jadą. Za bardzo nie lubię Bayernu bo pokonał Real w LM ale jak mam wybierać mój ulubiony zespól Budnes Ligi to bym wybrał Bayern. Brawo dla Wichniarka!